Droga Krzyżowa

Krzyż

Napisania w ukraińskim Charkowie w gorące dni Wielkiego Postu 2022

Stacja pierwsza: Jezus Chrystus skazany na śmierć

Panie, co zrobiłeś, że zostałeś skazany na śmierć? Dla kogo i w jaki sposób byłeś niebezpieczny? Oczywiście, że nie przez uzdrawianie chorych, karmienie głodnych, uwalnianie opętanych, wskrzeszanie zmarłych. Twoje nauczanie było niebezpieczne, ponieważ prowadziło do wolności ducha. Byłeś niebezpieczny dla tych, którzy mieli w swoich rękach władzę, duchową i państwową. Łatwo jest manipulować szarą masą zastraszonych ludzi o zniekształconej hierarchii wartości. Cuda i uzdrowienia nie były Twoim celem, Panie. Pragnąłeś nawrócenia, odnowy umysłu. Trudno oszukać ludzi bojących się tylko Boga, zmusić ich do czynienia zła.

Kiedy dzięki Tobie zaczęliśmy zbliżać się do wolności ducha, zostaliśmy skazani na śmierć. Daj nam siłę przejść tę Drogę Krzyżową, która zbiegła się z Wielkim Postem 2022 roku. Wejrzyj na naszą skruchę i zmiłuj się nad nami, tak jak zmiłowałeś się nad Niniwitami, którzy posłuchali wezwania Jonasza i nawrócili się.

Stacja druga: Pan Jezus bierze krzyż na swoje ramiona

Panie, niosłeś na swoich barkach krwawiących od biczowania narzędzie egzekucji. Pokornie wysłuchałeś wyroku i wziąłeś ten krzyż. Spójrz miłosiernie na naszą Ukrainę. Ona, zraniona biczami śmiercionośnych pocisków, ukoronowana koroną cierniową przez możnych tego świata, od pierwszego dnia wojny wzięła swój krzyż, mając nadzieję, że pomożesz jej pokonać zło nienawiści i kłamstwa, które powstały przeciwko niej.

Stacja trzecia: Jezus upada pod ciężarem krzyża

Patrząc na Ciebie, Panie, wydaje się, że nie masz już siły, aby iść dalej i nieść swój krzyż. Niektóre z naszych miast i wsi zostały szczególnie zaatakowane przez wroga i upadają pod ciężarem krzyża wojny. Ale nie załamują się. Razem z Tobą wstają i patrząc w twarz najeźdźcom proszą ich o opuszczenie swojej ojczyzny. Dziękuję Ci Jezu Chryste za siłę ducha.

Stacja czwarta: Jezus Chrystus spotyka swoją Błogosławioną Matkę

Matko Boża Berdyczowska, Latyczowska, Charkowska, Poczajewska, z Zarwanicy, ze Lwowa… Zawsze byłaś z nami. Powiedziałaś w Fatimie, że kiedy Rosja się nawróci, Twoje Niepokalane Serce zatriumfuje na całym świecie i nadejdzie pokój. Twoje Serce jest przebite mieczem boleści, bo nie wszystkie Twoje dzieci żyją zgodnie ze swoim sumieniem, nie wszystkie oddają cześć Twojemu Synowi. W historii ludzkości osiągnięto kolejny punkt bez powrotu. Pomóż nam go odpowiednio przezwyciężyć dla większej chwały Bożej i zbawienia wielu.

Stacja piąta: Szymon Cyrenejczyk pomaga Chrystusowi nieść krzyż

Panie, dziękujemy Ci, że nie zostawiłeś nas samych na tej drodze krzyżowej. Kiedy wydawało się, że nie ma już sił, przysłałeś nam na pomoc braci i siostry z Polski. Oni z całego serca, ze szczerą gościnnością przyjmują nasze kobiety, dzieci i osoby starsze, odmawiając sobie dawnej wygody, poświęcając swoje korzyści i czas. Kiedy wiemy, że nasi bliscy są bezpieczni, łatwiej nam znosić przeciwności losu i śmiało iść do zwycięstwa.

Stacja szósta: św. Weronika ociera Boskie Oblicze Zbawiciela

Współczucie Weroniki przezwyciężyło jej strach i podeszła do Ciebie, otarła Twoją twarz z potu i krwi zakrywających Twoje oczy. Wie, że nie jesteś niczego winny. Nie może zrobić dla Ciebie więcej, ale nawet to wystarczy, aby złagodzić Twoje cierpienie. Ile teraz Weronik wyciera twarz wycieńczonej Ukrainy, pomagając lekarstwami, środkami higienicznymi, jedzeniem, miłym słowem lub tylko krótkim: „Jak się masz?”. Staliśmy się jedną wielką rodziną, martwiąc się o siebie nawzajem, zwłaszcza o bezradnych, chorych i samotnych, pozostawionych bez opieki w zimnych mieszkaniach bez możliwości wyjścia na zewnątrz. Św. Weroniko, módl się za nami, abyśmy mieli odwagę wyjść z naszej kryjówki i wspierać cierpiących.

Stacja siódma: Chrystus drugi raz upada pod ciężarem krzyża

Ludzka psychika jest bardzo delikatna. Bywają dni, kiedy pod nieustannym hukiem kanonady do serca wkrada się rozpacz, kiedy z byle powodu pojawia się irytacja, kiedy tracimy zaufanie do Ciebie, Panie, i pewność, że jutro nam dasz „chleb powszedni”. Wierzę, Panie, ale  przymnóż mi wiary. Pomóż mi wstać i iść dalej.

Stacja ósma: Chrystus pociesza płaczące niewiasty

Przyjaciele mieszkający niedaleko naszej granicy w kraju agresora szczerze się o nas martwią: „Otworzyliśmy korytarz, możecie przyjechać do nas, aby nie umrzeć”. Co możemy powiedzieć? „Nie płaczcie nad nami. Ale płaczcie nad sobą, „siedząc w ciemności” kłamstwa i depcząc ludzką godność. Będziemy stać do końca także ze względu na wasze oświecenie.”

Stacja dziewiąta: Jezus upada pod ciężarem krzyża po raz trzeci

„U was zaś nawet włosy na głowie wszystkie są policzone. Swoją cierpliwością ratujcie swoje dusze.” Panie mocy, powstawszy po trzecim upadku, daj mi siłę, bym mimo lęku i niepewności o jutro mogła powstać i iść dalej, wykonując Twoją wolę.

Stacja dziesiąta: Obnażenie z szat Jezusa Chrystusa

Panie, zgodziłeś się wrócić do Twego Królestwa nago. Takim, jakim przyszedłeś na tę ziemię. Takim, jakimi nasi przodkowie byli w raju przed upadkiem. Ale nie obnażyłeś się sam, jak św. Franciszek. Obnażając Cię siłą, chcieli Cię jeszcze bardziej upokorzyć. Ale nic nie może złamać człowieka, którego siła ducha i nadziei jest w Bogu Ojcu. Spójrz na nas, Panie! Dziś wszystkie nasze rany są odsłonięte, istota każdej osoby wyszła na powierzchnię. Tchórzostwo, zdrada, nienawiść, chciwość, pycha, egoizm… Przebacz nam Boże i oczyść nas ze wszystkiego, co wychodzi z wnętrza i kala nas.

Stacja jedenasta: Jezus Chrystus przybity do krzyża.

Panie, Ty pokornie rozpostarłeś się na krzyżu, pozwalając katom przybić gwoździami Twoje ręce i stopy. Ze względu na tę chwilę przyszedłeś na ziemię. Inaczej nie mogłoby nastąpić zbawienie rodzaju ludzkiego. To była Twoja misja, do której szedłeś przez 33 lata ziemskiego życia. Jako naród szliśmy do naszej misji 30 lat i 6 miesięcy. 24 sierpnia Ukraina obchodziła 30-lecie niepodległości, a 24 lutego wzięła na swoje barki krzyż wojny. Kijów i sąsiednie miasta Gostomel, Irpień, Bucza, oraz Mariupol, Melitopol, Cherson, Charków, Izium, Czuguiew, a także inne miasta i wsie nie przyjęły warunków wroga, a zgodziły się na ukrzyżowanie przez ataki rakietowe i bombardowania, blokadę i pozbawienie najbardziej potrzebnych rzeczy do życia. Panie, przebacz im, bo niewiedzą, co czynią i daj nam siłę do wytrwania do zwycięskiego końca.

Stacja dwunasta: Jezus umiera na krzyżu

Panie, patrząc na Twoją śmierć, jeden z oprawców wykrzyknął: „Prawdziwie, ten człowiek był Synem Bożym” (por. Mk 15,39). Taka jest cena przejrzenia i nawrócenia duchowo ślepych. Cierpienia i śmierć niewinnych Ukraińców prędzej czy później otworzą oczy siedzącym w cieniu śmierci, prawda ich wyzwoli i wyprowadzi z niewoli grzechu i kłamstwa. Panie, podeptałeś śmierć swoją śmiercią i dałeś życie tym, którzy są w grobowcach. Przyjmij śmierć niewinnych cywilów i żołnierzy broniących swojego kraju jako ofiarę za nawrócenie naszego i rosyjskiego narodu, oraz za triumf prawdy i pokoju na całym świecie.

Stacja trzynasta: Ciało Chrystusa zdjęte z krzyża

Panie, Twoje martwe, zranione ciało, zostało zdjęte z krzyża rękami Józefa z Arymatei, Twojego ukrytego ucznia. Chociaż był członkiem rady, nie spiskował przeciwko Tobie. Boże, dziękujemy Ci za tych, którzy nie boją się agresora i z współczucia dla Ukrainy wspierają ją na różne sposoby. Święty Józefie z Arymatei, módl się za nimi i za nami!

Stacja czternasta: Ciało Chrystusa złożone w grobie

Panie, inny z Twoich naśladowców, Nikodem, przyniósł około stu litrów miry, aby namaścić Twoje ciało przed pogrzebem. Pewnego razu pod osłoną nocy Nikodem przyszedł do Ciebie i usłyszał Dobrą Nowinę: „Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne” (J 3,16). Oraz: „Ludzie bardziej umiłowali ciemność, aniżeli światło: bo złe były ich uczynki. Każdy bowiem, kto się dopuszcza nieprawości, nienawidzi światła i nie zbliża się do światła, aby nie potępiono jego uczynków” (J 3,19-20). Panie, spędziłeś trzy dni w ciemności grobu i cieniu śmierci. „Chociażbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną” (Ps 23:4). Pomóż nam przejść z Tobą przez ciemność prób do światła Twego Zmartwychwstania.

Irina Wołowicka OCV

Po rosyjsku
Po ukraińsku
Po angielsku